sobota, 21 listopada 2015

Dzień 2 - Poranne przemyślenia.

Witajcie ponownie ! :)

Obudziłam się i postanowiłam, że coś tu naskrobie, nie obiecuję, że będzie to inteligentne, ale obiecuje, że w 100% będzie moje. Nie prowadzę tego bloga dla sławy, ani dla rozgłosu. Piszę ( i teraz powiem coś co zabrzmi dość mądrze ) z potrzeby serca. Tak, dokładnie tak. Wcale mój blog nie musi się wszystkim podobać, choć pewnie byłoby miło gdybyś ktoś wpadał i nawet czasem zostawił krótki komentarz. Tylko dlatego, żebym wiedziała, że nie jestem tu sama. Samotność to jedna z listy rzeczy których nie lubię, ale chyba nikt nie lubi. Nie będę was na siłę do siebie przekonywać bo nie ma to sensu, jeśli ktoś mnie polubi to będzie mi miło. Ja tu nie prezentuje żadnego ideału czy nie wiadomo kogo, ja tu prezentuje siebie, taką jaka jestem od A do Z. Taka po prostu Rebel. Chce się podzielić z wami kawałkiem mojego życia, moimi myślami ( pozytywnymi i negatywnymi), pomysłami, wszystkim co mnie otacza, obrazowuje. Na pewno nie będę wam wciskać kiczu i namawiać do moich przekonać. Każdy ma swoje zdanie i uważam, że zawsze powinien mocno o nie walczyć i nigdy, ale to nigdy nie pozwolić sobie go odebrać. Bo wiecie co nas od siebie wszystkich odróżnia ? nie chodzi o wygląd, a chodzi o to, że każdy z nas ma swoje stanowisko, swoją rację. Kiedy ktoś mu ją zabiera i podpinamy się pod stanowisko kogoś innego kto myśli, że jest silniejszy niż Ty i ma większą władze, to wiesz co się z Tobą dzieje ?. Znikasz. Ciebie już nie ma, tracisz swoją tożsamość którą zbudowałeś, tworzysz jedność z kimś innym, a twoje "ja" zostaje kompletnie zniszczone. Dlatego taka moja poranna rada na dzisiaj : Walcz zawsze o swoje i nigdy nie daj sobie wmówić, że twoje zdanie jest nie ważne czy złe, nie daj się zniszczyć i nie pozwól żebyś po prostu zniknął jak jakieś bezwartościowe państwo z mapy. Nie musicie stosować się do moich rad i możecie się z nimi nie zgadzać, ale jeśli to komuś pomoże w jaki kolwiek sposób to będę się na pewno cieszyć. W tej chwili zauważyłam jakie poranne przemyślenia mogą być głębokie, a pomyślcie, że to rano gdzie człowiek na ogół nie ogarnia. Lepsze przemyślenia mam wieczorem, ale kiedyś się jeszcze nimi z wami podziele :). Pomimo takiej szarej i smutnej pogody proponuje wam żebyście się odprężyli na swój ulubiony sposób, każdy jest zmęczony po całym tygodniu więc dziś jest wasz dzień, wykorzystajcie to :) Ciocia Rebel chyba na tym zakończy swoje poranne arcydzieło :D
Taka mała prośba jeszcze jeśli znacie stronę z fajnymi szablonami na bloga - zostawcie adres w komentarzu, a jeśli sami robicie to odezwijcie się :) Mam nadzieje, że wpadniecie i zostawicie jakiś ślad po sobie ;* Napiszę coś jutro :)   A ! zapomniała bym. Zapraszam na fan page mojego bloga >>> www.facebook.com/rebelowa/ 




Trzymajcie się ! ;*
Rebel

16 komentarzy:

  1. Masz sporo racji.. Znikamy..
    http://persevering.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzisiaj tak ciężko zachować swoja racie, by nie zostać wypartym przez społeczeństwo ;/ Mądrze piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A co jeśli niektórzy wiecznie próbują narzucać Ci swoje zdanie? I nie tolerują Cię właśnie dlatego że myślisz inaczej albo wyglądasz nieco inaczej? A Ty po prostu pewnym momencie masz dość i chyba wolisz iść za tłumem niż iść pod prąd. Co wtedy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzi niestety nie zmienisz i zawsze znajdzie się ktoś kto będzie próbował kopać pod Tobą dołki, wytykać Cię palcami, mówić Ci, że to co mówisz jest złe...zawsze tak będzie i nic na to nie poradzisz. Jeśli dalibysmy ulegać i pozwalać by inni nas traktowali jak chcą to kim byśmy się stali ? Kim byśmy byli? Dlatego trzeba walczyć o swoje jak mówi przysłowiowe prawo dżungli, trzeba się wspiąć ponad to co mówią inni i pokazać ze ma się tyle samo racji co oni i ze to jaki jesteś to w tobie najlepsze.

      Usuń
    2. Nie rozumiesz. Sa ludzie którzy czują ze muszą cie zniszczyć. Którzy wiecznie krytykują Cię za najmniejsza błąd. Dla których to że pofarbujesz sobie włosy na jakiś nietradycyjny kolor jest powodem do obrazy Cię, dla których to że mówisz co myślisz to powód do kpiny. I nawet jeśli masz przyjaciół którzy kochają Cię za to jaka jesteś to i tak słyszysz to wszystko co mówią inni. I mimo że na początku to olejesz to w końcu jednej nocy to wróci. I to mocniej niż kiedy indziej. I pamiętasz ich słowa, ich gesty. I mimo że jesteś silna to robisz coś głupiego i zaczynasz się poddawać.

      Usuń
    3. Każdy ma prawo do chwil słabości ja takie mam. Też się czasem przejmuje tym co mówią inni ale zaraz sobie przypominam, ze co mnie obchodzi zdanie ludzi którzy dla mnie są nikim i nie istnieją ? Zależy mi na zdaniu ludzi dla mnie ważnych i tylko to się liczy.

      Usuń
    4. Zdanie kogoś kto nas nie interesuje i tak nas rusza

      Usuń
    5. Wiem ale chcesz się tym całe życie przejmować ? Uwierz..Nie warto

      Usuń
    6. Łatwiej mówić trudniej robić. Powiedz mi jak, to chętnie skorzystam...

      Usuń
  4. Wcale nie łatwiej bo wiem o czym mówisz. Ale mam wyjebane i jak inni mi mówią że czegoś nie potrafię to ja się odwracam i mówię "to patrz!" I robię swoje
    jestem silna dla tych którzy mnie kochają bo to z nimi idę przez zycie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie chodzi o mówienie ze czegoś nie potrafię. Wiem co potrafię i wiem na co mnie stać. Nie mówię że jestem kimś innym niż faktycznie jestem, nie wywyższam się klamiac że coś umiem. Chodzi o niekończące dopierdalanie, bo tak jest fajnie. Bo wyrozniasz się z tłumu i jesteś w jakiś sposób rozpoznawalna. Nie jest łatwo powiedzieć sobie 'chuj z nimi' i pójść dalej. Nie jest łatwo zamknąć się i odgrodzic od wszystkich hejtów skierowanych w twoja stronę. W imię czego? No właśnie tego nie wiem.

      Usuń
    2. Widzę ze Cię nie przekonam. Wszystko zależy od Ciebie.

      Usuń
    3. Z całym szacunkiem, bo naprawdę ten szacunek do Ciebie mam, ale brzmisz trochę jak jakiś psycholog. Chodzi mi tylko o to ze momentami jest ciężko przejść obok tego obojętnie. I to jest trudne. Starasz się a mimo wszystko nie potrafisz.

      Usuń
    4. Przepraszam, czasem to słyszę. Ja wiem ze trudno...ostatnio miałam chwilę zalamania bo usłyszałam przykre słowa od kogoś kto mnie nie zna. Chciałam Ci pomóc

      Usuń
    5. Wiem i dziękuję. Mogłabym Cię o coś prosić?

      Usuń

Copyright © 2016 Rozkminiam to , Blogger