poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Recenzja kosmetyków do makijażu

Recenzja kosmetyków do makijażu
Witajcie kochani!

Dzisiejszy post będzie troszkę inny niż dotychczas :). Przedstawię wam kilka produktów do makijażu, których używam bądź używałam. Są to najważniejsze kosmetyki, z którymi nie rozstaje się na co dzień. Mam nadzieję, że podpowiem wam, które z nich są skuteczne i, które z nich są warte zakupu.



A więc zacznijmy od podstaw!
Krok po kroku będę przedstawiać kosmetyki, które stosuje po kolei robiąc makijaż. Na pierwszy rzut idzie fluid. Jeśli chodzi o fluidy stosowałam różne, np AA, Eveline czy jakieś marki mało znane. Byłam zazwyczaj średnio zadowolona. Mam jasną karnacje, dlatego ciężko dobrać mi taki podkład, który nie będzie sprawiał wrażenia maski, czego strasznie nie lubię. Źle się czuje wiedząc, że moja twarz wygląda jakby wpadła w błoto :P 
Od niedawna używam fluidu marki Wibo - Royal Skin. Kompletnie nie widać go na twarzy, dobrze się rozprowadza, cera jest bardziej świetlista, ale nie świeci się. Doskonale maskuje niedoskonałości. Jestem z niego bardzo zadowolona. W dodatku ma fajne poręczne opakowanie i łatwo się aplikuje. 
Aktualnie można zakupić go w Rossmanie za 11.49 zł. To naprawdę niska cena, jeśli chodzi od podkłady. 


1. Royal Skin, Wibo


Źródło: własne

 https://www.rossmann.pl/Produkt/Wibo-Royal-Skin-podklad-do-twarzy-SPF-27-nr-5-Light-Beige-30g,393741,7166

Kolejnym kosmetykiem jest puder prasowany bądź też tzw. sypany. Najczęściej używałam pudru marki Rossmana, był dla mnie zawsze dobry i idealny więc jak najbardziej go polecam. Jednak od niedawna używam marki Eveline i muszę przyznać, że również jestem zadowolona. Super pokrywa się z fluidem, który stosuję. Zakrywa jeszcze wszystko to, co gdzieś tam się ukryło. Jest przede wszystkim lekki i go nie widać. Co najważniejsze jest delikatny i nie wysusza skóry. Obecnie Eveline nieco zredukowało ten produkt i znalazłam inny, ale bardzo podobny do tego, który mam. Puder kosztuje gdzieś w granicach 30 zł.


2. Puder Eveline 




Źródło: własne

https://www.rossmann.pl/Produkt/Eveline-Celebrities-Beauty-matujaco-wygladzajacy-puder-mineralny-nr-22-Natural-9-g,237966,7167



Ostatnią rzecz, którą nakładam na twarz jest od kilku dni bronzer. Długo się wahałam, czy będzie to dobry pomysł i czy będzie mi pasować. Jednak szybko się się przekonałam, że bardzo dobrze podkreśla kości policzkowe i makijaż wygląda o wiele lepiej. Bronzer, którego używam jest marki Cote, bardzo słabo znana marka. Zakupiłam go na próbę w sklepie z różnymi rzeczami, gdzie najczęściej spotyka się kosmetyki tej marki. Można oczywiście poszukać na internecie. Podam wam link, poniżej, gdzie udało mi się go znaleźć. Cena to 3 zł.

3. Bronzer Powder, Cote


Źródło: własne
http://hurtownialuka.pl/en/perfumes-and-cosmetics/9361-bronzing-powder.html


Do malowania rzęs używam tuszu marki Eveline. Jestem również zadowolona. Podkreśla rzęsy, ale ich nie skleja, jedynie nie daje efektu pogrubienia. Mimo wszystko sprawdza się najlepiej z dotychczasowych tuszy jakich używałam. Ma fajną szczoteczkę, dokładnie taką jaką zawsze staram się wybierać. Unosi rzęsy do góry, daje naprawdę fajny efekt. Obecnie można zakupić go w Rossmanie w cenie 17,99 zł więc uważam to za dobrą cenę. 



4. Tusz do rzęs, Eveline 



Źródło: własne

https://www.rossmann.pl/Produkt/Eveline-Big-Volume-Lash-profesjonalny-tusz-do-rzes-Deep-Black-10-ml,237914,7158

Kredkę do brwi, o której będę pisać mogliście zobaczyć w jednym z moich odcinków na YT. Zakupiłam ją na Aliexpress. Można wybrać naprawdę wiele odcieni dopasowując do koloru brwi itp. Używam tej kredki dość długo i jest świetna, nawet moja siostra zaczęła jej używać i jest zadowolona. Co więcej, jest bardzo poręczna i wygodna w użyciu. Ma idealny kształt co sprawia, że wystarczy tylko przesunąć nią po brwiach i efekt jest gotowy. Kosztuję ok. 2 zł. 

5. Kredka do brwi, Fulljion



Źródło: własne

https://www.aliexpress.com/item/new-Waterproof-Eyebrow-Pencil-With-Eye-Brow-Card-Tool-Lady-Rotating-Eyebrow-Pencil-3Eyebrow-Shaping-DIY/32635663780.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.V3Xm4B

Na końcu, najważniejsze dla mnie szminki. Zaprezentuje wam kilka, których stale używam. Jestem kolekcjonerką szminek więc w swojej kosmetyczce zawsze mam ich sporo. Najfajniejsze jest to, że wszystkie są matowe, podkreślają dobrze usta i długo się trzymają, nawet podczas picia i jedzenia. Wiadomo niektóre z nich są trwalsze, inne troszkę mniej. Jednak mogę zapewnić, że wszystkie sprawdzają się świetnie. 




1. Lovely, Creamy Color, 4 - koszt ok. 12 zł. Na stronie Rossmana niestety nie ma 4, dlatego warto rozejrzeć się w sklepie stacjonarnym.
2. Miss Rose, 34, produkt z Aliexpress - koszt. ok 10 zł.
https://www.aliexpress.com/item/Waterproof-Makeup-Pigment-Brown-Nude-Matte-Lipstick-Pencils-2017-7-Colors-Beauty-Red-Lips-Baton-Matte/32792859033.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.tNAH80
3. Niestety nie znam marki tej szminki, ponieważ dostałam ją w prezencie, a na opakowaniu nic nie piszę. Numer koloru to 469 Pearl.
4. Avon, red supreme
5. Focallure, produkt z Aliexpress, koszt ok. 5 zł.
https://www.aliexpress.com/item/19-Colors-Lip-Stick-Matte-Moisturizing-Lipsticks-Waterproof-Lip-Gloss-Stick-Beauty-PL2/32801130683.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.STnXvN

Poniżej pokaże wam jak prezentują się te kolory:

Źródło: własnie

Tutaj delikatnie się błyszczą od lampy w telefonie, jednak na ustach mają matowy kolor. Bardzo podkreślają makijaż i go dopełniają. 


To wszystkie kosmetyki makijażowe, które chciałam wam zaprezentować. Jeśli nie uda wam się wyszukać, niektórych z nich, możecie również kupić zamienniki, które będą bardzo podobne. Jestem zadowolona z nich wszystkich i gorąco wam je polecam. Pamiętajcie jednak, że każdy ma trochę inny styl, inną urodę i nie każdemu może produkt podpasować, ale co ważne, należy zawsze coś przetestować i sprawdzić na sobie. 

Możecie także obejrzeć moją recenzję produktów z Aliexpress na moim kanale na YT:
https://www.youtube.com/watch?v=tkMWL4Oys2I&t=24s


Jeśli, któraś z was używa, któryś z tych kosmetyków niech koniecznie podzieli się w komentarzu swoją opinią! 

Miłego dnia! :)



poniedziałek, 9 kwietnia 2018

Spotkanie Blogerek Kraków 2018

Spotkanie Blogerek Kraków 2018
Hej!
W dzisiejszym poście opowiem wam krótko o spotkaniu blogerek, które miało miejsce w sobotę (7 kwietnia) w Krakowie!



Co na spotkaniu?

Niestety ze względu na różne przyczyny w spotkaniu nie mogły uczestniczyć wszystkie zaproszone dziewczyny. Było nas pięcioro, mimo tak małej liczby, spotkanie wypadło naprawdę super!
Organizatorkami były Weronika, Milena oraz Maja. Na spotkaniu obecna była jedna z organizatorek - Weronika. W naszym gronie znalazły się również Ania, Julia oraz początkująca blogerka, starsza od nas wiekiem.
Na samym początku, każda z nas przedstawiła siebie i swojego bloga, tak żebyśmy mogły poznać się nieco bliżej, później rozmawiałyśmy na tematy związane z blogowaniem, czym jest dla nas blog, czym się inspirowałyśmy, jak reagujemy na hejt itp. Dzięki tej rozmowie mogłyśmy poznać swoją wzajemną opinię i posłuchać tego, co myślą inni. Po długiej, owocnej rozmowie wybrałyśmy się na spacer nad Wisłę, gdzie każda z nas miała okazję porobić przepiękne zdjęcia na swojego bloga :)
Po spacerze wybrałyśmy się na przepyszne lody na Placu Szczepańskim i porozmawiałyśmy jeszcze trochę, tym razem na tematy niekoniecznie związane z blogowaniem. Po tym każda z nas z uśmiechem na ustach rozeszła się w swoją stronę.





Co wyniosłam z tego spotkania?

Dzięki spotkaniu blogerek poznałam nowe osoby, które mają taką samą pasję jak moja. Niestety wśród znajomych nie mam osób, które blogują, jak ja, dlatego ogromnie ucieszyłam się, że wreszcie mogłam z kimś porozmawiać o blogowaniu. Zaciekawiły mnie historie dziewczyn, ich zdanie na różne kwestię dotyczące blogosfery oraz to, jak one postrzegają swoją przygodę. Dodatkowo każda z nich posiadała cudowne i wręcz niepowtarzalne pasję.
Ten zlot dał mi mnóstwo pozytywnej energii do prowadzenia bloga, podniósł mnie na duchu, zobaczyłam, że nie tylko ja czasem przejmuję się, że coś mi nie idzie lub, że ktoś inaczej mnie postrzega. Dziewczyny dały mi mnóstwo motywacji do tego, by ruszyć dalej i tego nie zaniedbywać.
Jak widzicie, to sprawiło, że popracowałam nad wyglądem bloga :)
Jestem naprawdę bardzo zadowolona z uczestnictwa w tym zgromadzeniu. Nigdy dotąd nie miałam okazji by poznać osoby z tej branży.



Mam nadzieję, że to nie ostatnie spotkanie blogerskie, a pierwsze, w którym wzięłam udział. Chciałabym móc jeszcze spotkać się z dziewczynami, ponieważ szczerze je polubiłam po tych kilku godzinach razem spędzonym. Jestem otwarta na takie znajomości, dlatego jeśli któraś z was chciałaby się spotkać i porozmawiać na temat blogowania, podzielić się swoimi doświadczeniami, powspierać się, pomóc, to jestem bardzo chętna :) Piszcie śmiało! :)



Już niedługo pojawi się nowy post i będą pojawiać się regularnie!
Copyright © 2016 Rozkminiam to , Blogger