poniedziałek, 16 października 2017

Znajomi nieznajomi

Zastanawiałeś się kiedyś nad tym kim są ludzie, których spotykasz? Myślałeś o tym czy ludzie, których mijasz na co dzień mają lub będą mieć jakieś znaczenie w twoim życiu? Wyobraź sobie, że codziennie podróżujesz w komunikacji miejskiej do pracy, szkoły czy na uczelnie z tą samą osobą. Każdego dnia o tej samej godzinie, w tym samym tramwaju, autobusie, a może nawet pociągu?.
Z początku nie dostrzegasz tej osoby bo jesteś zamyślony, bezmyślnie spoglądasz na różne twarze osób, które Ci towarzyszą. Nie analizujesz tego kim są, co robią ani dokąd zmierzają. Bo po co? Są Ci obcy. Jednak w końcu po jakimś czasie zauważasz, że jedna z tych twarzy wydaje Ci się znajoma. Analizujesz dokładnie, gdzie mogłeś ją widzieć, gdzie mogłeś spotkać tego człowieka. W końcu okazuje się, że nie doszedłeś do niczego, ale ta myśl nie daje Ci spokoju i chociaż jej nie pogłębiasz, ona za Tobą chodzi. Kolejnego poranka wsiadasz ponownie do swojego transportu i ponownie ta sama twarz i właśnie teraz dociera do Ciebie to, że osoba, która wydawało Ci się, że znasz, to tak naprawdę jej nie znasz. Widujesz ją raz dziennie przez kilka, kilkanaście minut. Aczkolwiek twój mózg potrafił zapamiętać te postać, a Ty wpoiłeś ją sobie nieświadomie bo przecież dumałeś nad czymś innym. Właśnie wtedy przyglądasz się tej istocie, próbujesz odgadnąć kim jest i co robi. Zauważyłeś ją pośród tłumu ludzi, których spotykasz. Czy ta osoba przypadkowo znalazła się w twoim zasięgu, czy przez przypadek została twoim nieświadomym towarzyszem?. Kiedyś każdy z was przestanie podróżować tym samym środkiem komunikacji bo być może kupi samochód, zmieni szkołę, uczelnie czy pracę. Ale czy spotkacie się ponownie? Czy i wtedy rozpoznasz w tym osobniku "znajomego"? Czy pomyślisz "To ten chłopak/To ta dziewczyna z którym/ą jeździłam w ...."? Kto wie. Jest szansa, że spotkacie się w tej samej pracy, na tych samych zajęciach, na koncercie, w klubie, na meczu, a może nawet na domówce wspólnego znajomego. Zastanawiasz się pewnie teraz po co o tym wszystkim piszę. Piszę o tym ponieważ często nie zauważamy tak prostych i oczywistych rzeczy, dlatego, że nie zauważamy innych. Osobiście wierze, że ludzie, których spotykamy na naszej drodze wielokrotnie, nie są przypadkowi. Nic nie dzieję się bez przyczyny. Chce żebyś zwrócił uwagę na otaczający Cię świat, żebyś podniósł wzrok z nad telefonu, ściągnął słuchawki z uszu, obudził się na moment i rozejrzał. Zrób to za nim powiesz, że jesteś sam, za nim powiesz, że przeznaczenie nie istnieje, a wszystko to zbieg okoliczności. Kiedy jutro wyruszysz, przemyśl to, sprawdź i zobacz, że są rzeczy, których nie dostrzegłeś i teraz masz na to szanse. 

Źródło: https://pixabay.com/


1 komentarz:

  1. Skłania do refleksji. :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
    http://thethirteenth-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Rozkminiam to , Blogger